Z wykształcenia i zawodu – kosmetolog. Od zawsze, w naturze znajdowała ukojenie i spokój. Od przydomowego ogrodu do farmy kwiatów ciętych? Dlaczego nie! O przedsięwzięciu, które początkowo miało być tylko na własne potrzeby, poszerzaniu wiedzy, czerpaniu inspiracji i współpracy, o przygotowaniach do pierwszych zbiorów. Na farmie „Pąki z łąki” będą kwiaty, jakie rosły w dawnych ogródkach – malwy, maki, będzie kolorowo i pachnąco.